|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
|
Wysłany:
Wto 10:04, 19 Wrz 2017 |
|
|
Dołączył: 23 Mar 2016
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
wskazujacym a srodkowym zaczyna ci wychodzic. Czesc, moze zobaczymy sie jutro.
-Sprytny chlopak - powiedziala Sarah.
-To przestepca - odparl Matt. - Nie, zartowalem, choc no... nie do konca. Te dzieciaki to czlonkowie gangu. Los Muchachos. Kilka lat temu sad przydzielil mi obrone dwoch z nich. Na szczescie nie bylo to nic powaznego, w kazdym razie pokazalem im kilka wycinkow z gazet na moj temat... oczywiscie tylko tych z dobrymi opiniami... i zostalismy czyms w rodzaju kumpli. Teraz caly gang gra w pilke, a paru pracuje z mlodszymi dzieciakami. Ricky zmontowal nawet druzyne szkolna. Ma talent.
-I to wszystko twoja zasluga?
-Skadze! Ich. Ja tylko im powiedzialem, ze nie ma nic zlego w waleniu w pilke zamiast w czyjas glowe. W przyszlym tygodniu Ricky'emu konczy sie zawieszenie. Jakis czas temu zdobylem dwa bilety w lozy na mecz Soxow z Baltimore i chcialem isc z Harym... to moj syn... ale musial wracac do domu, do szkoly letniej, wiec wezme Ricky'ego. Miala to byc niespodzianka, ale powiedzialem mu. Nie za bardzo umiem robic niespodzianki.
-Gdzie mieszka Harry? Cien smutku przemknal po twarzy Matta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|